Szukaj

Dekalog Dobrego Rodzica

6. Bądź pozytywny

Pozytywna motywacja, optymizm, chwalenie należą do najbardziej skutecznych środków wychowawczych. Niestety my rodzice – choć doskonale zdajemy sobie sprawę, że takie pozytywne podejście bardzo dobrze działa na nas samych – dość łatwo zapominamy o stosowaniu go względem naszych dzieci. Warto więc jeszcze raz zdecydowanie podkreślić: motywacja pozytywna działa niemal zawsze skuteczniej niż negatywna, podejście optymistyczne jest zawsze lepsze niż pesymizm, a chwalenie daje lepsze rezultaty niż krytyka.
Nie oznacza to, że nigdy nie powinniśmy krytykować pewnych zachowań naszych dzieci czy też stosować motywacji negatywnej – chodzi raczej o odpowiednie proporcje, a więc znacznie więcej motywacji pozytywnej i chwalenia niż działań przeciwnych. Jeśli dziecko ma wrażenie, że wszystko robi źle, a rodzic jest nieustannie z niego niezadowolony, naprawdę bardzo trudno jest mu się poprawić.
Bardzo pomocne w takiej komunikacji jest ogólne pozytywne podejście do życia i do wychowania. Powinniśmy więc myśleć pozytywnie, skupiać się na teraźniejszości i przyszłości, doceniać i szanować wysiłki dziecka, nawet jeśli nie przynoszą one szybkich efektów. Nasza postawa nie powinna nigdy odbierać nadziei na poprawę. Warto w miarę możliwości unikać słowa „nie”, a zamiast zakazów przekazywać wskazówki oraz nasze oczekiwania. Znacznie skuteczniejsze od straszenia jest zachęcanie – zamiast mówić „jeśli tego nie zrobisz, to…”, lepiej powiedzieć „skoro tylko to zrobisz, to…”. Trzeba jasno wskazywać pożądane zachowania i ich naturalne konsekwencje, a jednocześnie pozwalać dziecku robić błędy, bo jeśli zawsze będziemy je przed nimi chronili, nigdy niczego się nie nauczy.
Tego typu postępowanie i komunikacja – pozytywna, optymistyczna, z dobrym humorem – nie tylko jest skutecznym środkiem wychowania, ale lepiej wyraża nasz stosunek do dziecka, w którym najważniejszym elementem zawsze powinna być autentyczna miłość. Poprzez takie postępowanie ta miłość staje się dla dziecka bardzo jasna, niemal namacalna, nawet jeśli w ogóle nie będziemy o niej mówili. Jeśli natomiast w naszych kontaktach z dzieckiem będzie dominowała krytyka, straszenie, pesymizm, bardzo trudno będzie zbudować prawdziwie dobrą, przyjacielską relację, znacznie trudniej będzie dziecku pamiętać i wierzyć – zwłaszcza w trudniejszych momentach – że rodzice naprawdę bardzo je kochają i pragną jego dobra.

0