Obyś żył…
Najpierw pandemia wywróciła naszą w miarę stabilną rzeczywistość (powiedzmy sobie, że ostatnie dziesięciolecia to raczej spokojny moment wśród dziejowych burz). Teraz wojna tuż za granicą, bestialstwo, w które wciąż trudno nam uwierzyć. Wizja bezpiecznego świata, w którym dorastały ostatnie pokolenia, została zdmuchnięta jak domek z kart, ukazując kruchość naszych misternych planów i żmudnie wznoszonych konstrukcji. […]